Warszawa i okolice są w tej chwili w stanie ogromnego niepokoju po tym, jak zaginął mały Gustaw. Chłopiec wracał z basenu w Błoniu, podróżując autobusem szkolnym. Miał wysiąść na przystanku w Zaborowie około godziny 16:40, ale gdy rodzice przybyli na miejsce chwilę później, Gustawa już tam nie było.
Fot. Warszawa w Pigułce
Gustaw ma 10 lat i mieszka w Feliksowie. W dniu zaginięcia był ubrany w niebieską zimową kurtkę oraz czapkę z pomponem. Rodzina i przyjaciele są zrozpaczeni i proszą społeczność o pomoc w poszukiwaniach.
Jeśli ktoś widział Gustawa lub ma jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do jego odnalezienia, prosimy o natychmiastowy kontakt z najbliższą jednostką policji lub zgłoszenie informacji telefonicznie.
Rodzina Gruszczewskiego prosi o udostępnianie tej wiadomości i wspieranie poszukiwań. Każda informacja może być kluczowa w odnalezieniu Gustawa. Działajmy razem, aby jak najszybciej przywrócić chłopca do bezpiecznego domu.