Stand-uperka o incydencie w Halloween. "Chciałam ostrzec rodziców"
Zdjęcie: Aleksandra Radomska
"Jedynym moim celem było ostrzeżenie przed zagrożeniem dzieci i rodziców. Dziś okazało się, iż sprawcą zdarzenia jest osoba małoletnia, która umieściła igły w cukierkach w ramach... żartu. Absolutnie nie zdając sobie sprawy z konsekwencji (które ponosi) i ich także medialnej skali" — brzmi fragment oświadczenia Aleksandry Radomskiej, która opisała, co spotkało jej córkę w Halloween na łódzkich Bałutach.













