Prezydent Jakub Banaszek poinformował, iż na koszulkach chełmskich drużyn widnieć będzie napis nawiązujący do tragicznych wydarzeń na Wołyniu w 1943 roku. Pomysł bardzo spodobał się internautom, choć nie wszystkim.
Na koszulkach drużyn piłkarskiej i siatkarskiej, wchodzących w skład Chełmskiego Klubu Sportowego, pojawi się napis „Wołyń 43′ Pamiętamy”. Prezydent Chełma, który poinformował o tym na swoim profilu na FB, nie rozpisuje się zbyt wiele na ten temat. Nie pisze o tym skąd wziął się pomysł i dlaczego akurat hasło ma być na koszulkach zawodników, a jedynie wyjaśnia, iż chodzi o upamiętnienie i szacunek względem wszystkich ofiar ludobójstwa na Wołyniu.
Fakt ten jest szeroko dyskutowany w sieci. Większość internautów uważa pomysł za bardzo dobry, a choćby dziękuje prezydentowi za to upamiętnienie i już dopytuje, czy będzie można kupić takie koszulki.
-Wielki szacunek za tę decyzję! – pisze Klaudia.- Jako Polacy nie możemy pozwolić na to, aby prawda o Wołyniu umarła. Ponadto powinniśmy stosować nacisk na obecny rząd, aby walczyli o zgodę na ekshumacje zwłok, tak, aby nasi bestialsko zamordowani rodacy mieli szanse na godny pochówek. Ukraina przez cały czas blokuje ekshumacje, co jest absolutnym skandalem.
-My potomkowie ocalałych Polaków z Rzezi Wołyńskiej Dziękujemy – pisze z kolei pani Monika.
Pani Wiesława komentuje tak: Super piękna sprawa. Niech pamięć o tamtych wydarzeniach zawsze pozostanie w naszej pamięci z pokolenia na pokolenie. Brawo Panie Prezydencie.
Ale są także głosy, iż koszulka sportowa to nie miejsce na tego typu hasła. Pisze o tym m.in. pan Tomasz:
-Nikt nie kwestionuje tu historii, ale uważam, iż koszulka sportowca to nie miejsce na takie napisy. Od tego mamy pomniki. Pamiętać o tym trzeba, ale nie mieszajmy sportu z polityką lub martyrologią. Proszę mnie poprawić jeżeli się mylę, ale nie wydaje mi się aby jakikolwiek klub izraelski miał na koszulkach napis „Holocaust-pamiętamy”, jakikolwiek bośniacki-„Srebrenica-pamiętamy „, czy sięgając na krajowe podwórko na koszulkach Legii- „Powstanie Warszawskie-pamiętamy” itp. Przykłady można tu mnożyć. Z tego co wiem, to UEFA również nie podziela takich zachowań. Swoją drogą, to jestem ciekawy, co na to PZPN jako główny organ prowadzący rozgrywki i czy było to z kimkolwiek konsultowane?
