„Po śmierci męża poznałam przystojnego wdowca. ...

polki.pl 3 miesięcy temu
„Nie dokładał się do rachunków, korzystał z mojego samochodu, nie robił zakupów i nie protestował, gdy płaciłam za wyjścia do kina lub restauracji. Dodatkowo pożyczał ode mnie spore sumy pieniędzy, których jednak nigdy nie oddawał. – Przecież i tak prowadzimy wspólny budżet – powiedział”.
Idź do oryginalnego materiału