​Mandat za okulary przeciwsłoneczne w samochodzie? Grzywna to choćby 25 tysięcy złotych

Przede wszystkim należy uspokoić kierowców, iż jazda w jakichkolwiek okularach przeciwsłonecznych jest zagrożona mandatem. W tym zakresie najważniejsza jest przepuszczalność światła wyrażona w czterostopniowej skali. W sklepach najczęściej możemy spotkać te, które zaliczane są do kategorii drugiej i w nich bez przeszkód można prowadzić samochód. Jednak problem pojawia się, gdy będziemy jechać autem, mając na głowie okulary z przepuszczalnością światła czwartej kategorii. W tym przypadku możemy dostać mandat.

Sprawdź również: Dofinansowanie do wczasów dla seniorów. Komu przysługuje?

Jazda w okularach przeciwsłonecznych z przepuszczalnością światła czwartej kategorii jest zakazana w Wielkiej Brytanii. Gdy policjant zatrzyma nas w takiej sytuacji, musimy się liczyć z mandatem karnym w wysokości 1000 funtów brytyjskich, co w przeliczeniu jest równe ponad 25 tys. zł. Za zbyt niebezpieczne do prowadzenia pojazdu mogą zostać również uznane małe modne okulary, okulary z dużymi zausznikami czy okulary przyciemniane na żółto.

Sprawdź również: Mechanicy są zgodni. Kupno jednego z tych aut doprowadzi cię do bankructwa

W Polsce podobne przepisy w tym momencie nie funkcjonują, jednak warto pamiętać o tym, by odpowiednio dobierać okulary do jazdy samochodem. Zbyt ciemne soczewki mogą utrudnić nam widoczność i wpłynąć na nasz czas reakcji, co w wielu przypadkach może być najważniejsze dla bezpieczeństwa naszego i innych uczestników ruchu drogowego. Należy również pamiętać, iż osoby, które są zobowiązane do jazdy w okularach korekcyjnych, muszą się liczyć z mandatem w wysokości co najmniej 1500 zł, karą aresztu, a choćby ograniczenia wolności, gdy nie stosują ich w trakcie jazdy.