„Gdy spełniło się nasze marzenie o dziecku, mąż zaczął dziwnie się dystansować. ...

polki.pl 4 dni temu
„Mateusz był dziwnie spięty, nerwowo zerkał na zegarek, a jego ręka co chwilę przesuwała się do telefonu, jakby szukał wymówki, żeby zająć się czymś innym. W końcu przyszła nasza kolej, a on podniósł się z taką miną, jakby szedł na skazanie”.
Idź do oryginalnego materiału