Jeśli wybierasz się do Bratysławy lub Wiednia, bądź planujesz odwiedzić oba te miejsca, po drodze koniecznie zahacz o Trnawę. Choć zdecydowanie warto poświęcić na nią nieco więcej czasu, nawet jednodniowy postój sprawi, że poczujesz iście włoski klimat. Urokliwe uliczki, pyszne jedzenie oraz niezwykła architektura, w tym również sakralna, z pewnością przypadną ci do gustu. A bliskość europejskich stolic tylko sprawia, że grzechem byłoby nie skorzystać. Z Krakowa dojedziesz tu w 4 i pół godziny.
Co fajnego jest na Słowacji? Odwiedź "mały Rzym"
Trnawa nie cieszy się w Polsce zbyt dużą popularnością. Wybierając się do Słowacji, wiele osób na cel obiera wcześniej wspomnianą Bratysławę, ewentualnie górskie miejscowości w okolicach Tatr czy Wielkiej Fatry. Zresztą często zdarza się, że naszych sąsiadów traktujemy jedynie jako tranzyt do innych miejsc w Europie. Tymczasem mają naprawdę wiele do zaoferowania, czego jednym z licznych przykładów jest właśnie Trnawa. Romantyczny, nieco włoski klimat miasta sprawi, że zakochasz się w niej od pierwszego wejrzenia.
Co zobaczyć w Trnawie? Wybierz się na niezwykły spacer
Dla osób lubujących się w podziwianiu niezwykłej architektury spacer po Trnawie będzie prawdziwą ucztą dla oczu. Nie brakuje tu charakterystycznych synagog oraz bardziej bądź mniej okazałych kościołów, w tym m.in. gotyckiej bazyliki św. Mikołaja czy barokowej katedry św. Jana Chrzciciela. Warte odwiedzenia są również ratusz, zbudowana w centrum wieża miejska o wysokości 57 metrów, z której możesz podziwiać całą okolicę oraz mury z XII i XVI wieku. Można rzec, że przechadzanie się po mieście jest jak żywa lekcja historii.
Trnawa to nie tylko architektura sakralna (która sama w sobie robi ogromne wrażenie), lecz także urokliwe uliczki, w których warto się zgubić, kamienice oraz liczne kawiarenki i restauracje, w których napijesz się pysznej kawy oraz zjesz coś smacznego. W okolicy nie brakuje też winnic, które ugoszczą cię pysznymi, domowymi trunkami. Zupełnie jak we Włoszech. Zwiedzasz Europę? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
