Prezes LOT-u zdradził, jaki jest najgorętszy wakacyjny kierunek. Oprócz Polaków kochają go Koreańczycy

Prezes LOT-u Michał Fijoł zdradził, jakie są plany LOT-u na najbliższe miesiące. Powiedział też, który kierunek jest ostatnio najczęściej wybierany przez Polaków na wakacje. Jak się okazuje, to także miejsce uwielbiane przez mieszkańców Korei Południowej.

Jak poinformował prezes LOT-u Michał Fijoł w rozmowie z portalem wnp.pl, Polskie Linie Lotnicze LOT zwiększają swoją obecność w krajach południowej Europy. Zdradził również, że najpopularniejszym kierunkiem wakacyjnym, jakie wybierają Polacy, jest Chorwacja. - W naszym biznesie zawsze istotna jest równowaga. Stąd konieczność pracy w wielu segmentach rynku, w tym segmencie turystycznym - mówił. - W przypadku popularnej wśród Polaków Chorwacji oferujemy w tym sezonie ponad 150 tys. foteli na lotach między Warszawą a Zagrzebiem, Dubrownikiem i Splitem - wyjaśnił.

Zobacz wideo Majorka poza sezonem? Ależ oczywiście! [VLOG]

Prezes LOT: Polacy najchętniej latają do Chorwacji

Chorwacja jest kierunkiem najczęściej wybieranym przez Polaków na wakacje, ale okazuje się, że jest ona istotna nie tylko dla rodzimych klientów. Prezes Michał Fijoł powiedział, że stanowi ona także miejsce docelowe dla pasażerów, którzy przesiadają się w Warszawie z Korei Południowej. Jak stwierdził, Polska już teraz obsługuje najwięcej lotów z Korei do Europy - polskiego przewoźnika wyprzedza jedynie Lufthansa. - Chorwacja zawsze była dla nas istotnym rynkiem. Paleta upodobań naszych klientów jednak się zmienia. Faktem jest, że nasza oferta do krajów południa Europy jest coraz bogatsza - dodał.

Co jeszcze planują linie?

Prezes Michał Fijoł nakreślił też plany linii LOT na najbliższy czas. Nadmienił, że linie wznowiły kursy do Grecji. Rejsy z Warszawy będą się odbywać codziennie, podobnie jak wyloty z Grecji. Ponadto 6 czerwca uruchomione zostanie połączenie z Rijadem, stolicą Arabii Saudyjskiej, a niedawno zostały rozpoczęte loty do Uzbekistanu. - Nie robimy w LOT rzeczy, które byłyby tylko realizacją marzeń - zaznaczył. - Pracujemy z największymi touroperatorami w Korei Południowej. Sześć razy w tygodniu latamy z Warszawy, a raz z Wrocławia i do tego dochodzi jeszcze nasz rejs do Korei z lotniska w Budapeszcie. Nie jest więc to życzeniowe myślenie. Nasze obecne ruchy wynikają z pogłębionych analiz i ścisłej współpracy z koreańskimi touroperatorami - podkreślił prezes Michał Fijoł.

Dodał także, że po zimowych rejsach czarterowych nieznacznie również zwiększona zostanie liczba samolotów wąskokadłubowych, które będą obsługiwały takie rejsy w sezonie letnim. Na ten cel ma zostać przeznaczone osiem samolotów. 

Czy latasz liniami LOT-u?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.