Wachowicz trzyma się zasady "9-18". Ten napój pije codziennie rano. To nie woda z cytryną ani herbata

Ewa Wachowicz zadebiutowała jako modelka podczas otwarcia restauracji Dolce Vita w Krakowie. W 1992 roku zdobyła tytuł najmilszej studentki Krakowa, za co otrzymała klucze do miasta. Potem zdobyła tytuł Miss Małopolski, Miss Polonia, World Miss University oraz uzyskała tytuł III wicemiss w finale konkursu Miss World. Jej znakiem rozpoznawczym od zawsze były uśmiech, gęste włosy i świetna sylwetka.

Jak Ewa Wachowicz dba o sylwetkę? W jej menu nie ma miejsca na fast foody

Z biegiem lat Wachowicz odkryła w sobie pasję do gotowania i związała się z tym zawodowo. Prowadzi "Ewa gotuje", była jurorką w programie "Top Chef" i pisze książki kulinarne. Jest też właścicielką restauracji Zalipianki Ewa Wachowicz w Krakowie. Gwiazda nie ukrywa, że jest fanką zdrowego żywienia i bardzo dba o to, co je. - Grunt to mądre jedzenie. Nie lubię słowa "dieta", kojarzy mi się z ograniczeniami. To, co w sezonie można dostać na straganach, jest najsmaczniejsze. Przywiązuję wagę do sezonowości. Żadnych fast foodów, niczego, co jest mocno przetworzone - wyznała w rozmowie z plotek.pl. Ewa nie odmawia sobie jednak przyjemności. Raz na jakiś czas pozwala sobie na chwile słodkiego zapomnienia. - Uwielbiam desery, z tym że staram się raz w tygodniu mieć dzień poświęcony na różne przyjemności, na słodkości, najczęściej jest to sobota lub niedziela, kiedy sama piekę ciasta - dodała.

Co pije Wachowicz na czczo? Dwa składniki tworzą bombę witaminową

Wachowicz spożywa posiłki w systemie 9-18. - Moją metodą jest jeść, kiedy organizm jest aktywny, czyli między dziewiątą a osiemnastą - ujawniła. Nie zapomina też o ćwiczeniach. Wie, że dla najlepszych efektów zdrowe żywienie musi iść w parze z aktywnością fizyczną. - Nie wystarczy nie jeść glutenu i węglowodanów wieczorem. Niezbędne są regularne ćwiczenia - powiedziała. 2-3 razy w tygodniu ćwiczy z trenerem personalnym, a w pozostałe dni uprawia jogę i cardio.

Dodatkowo wspomaga metabolizm pewnym płynem. Pije napary ziołowe, wodę z imbirem i cytryną, ale oprócz tego robi napój z soku z żurawiny ze zmielonym siemieniem lnianym. To bardzo zdrowa mikstura bogata w błonnik, kwasy omega-3, witaminy A, B, C i pektyny. Poprawia trawienie, wspomaga wydzielanie toksyn z organizmu oraz dodaje energii. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.