Do pogrubiająco-wydłużającej maskary Eveline wracam regularnie już od kilku lat, a w ciągu całej mojej makijażowej przygody zużyłam około 10 opakowań. Nie odbija się przy opadającej powiece, świetnie wygląda przez cały dzień i nie kruszy się!
Spis treści:
- Jak wyglądają rzęsy po użyciu pogrubiająco-wydłużającej maskary?
- Jak prawidłowo aplikować tusz do rzęs?
- Opinie o wydłużającym tuszu do rzęs
- Inne maskary o działaniu wydłużająco-pogrubiającym
Jak wyglądają rzęsy po użyciu pogrubiająco-wydłużającej maskary?
Volumix Fiberlast Ultra False Lash Effect Mascara Eveline Cosmetics to maskara, do której bardzo często wracam. Ma silikonową szczoteczkę, która jest wygięta w łuk. Dzięki temu perfekcyjnie wyczesuje włoski i dociera do tych nawet najkrótszych, aby dokładnie pokryć je produktem. Sama formuła jest idealna, a w przeciwieństwie do niektórych tuszy świetnie sprawdza się nawet tuż po otwarciu. Nie odbija się na opadających powiekach i ma ultraczarny kolor. Po jej zastosowaniu uzyskujemy natychmiastowy efekt sztucznych rzęs. Włoski są wydłużone, pogrubione i pełne objętości.
Stosując tę maskarę możesz zapomnieć o posklejanych "pajęczych nóżkach". Formuła idealnie sunie po włoskach, nie zostawiając na nich zlepionych drobinek tuszu, a włoski tworzą "rozczesany wachlarz", który sięga aż do brwi.
Jak prawidłowo aplikować tusz do rzęs?
W przypadku tuszu do rzęs bardzo ważny jest sposób aplikacji. Aby zminimalizować ryzyko posklejania włosków, najlepiej nakładać ją zygzakowatym ruchem. Przyłóż szczoteczkę u nasady rzęs, starając się dotrzeć do najkrótszych włosków, a następnie kieruj się w górę, jednocześnie wykonując ruchy nadgarstkiem w lewo i prawo.
Jeśli zależy ci na maksymalnym podkręceniu, przed aplikacją tuszu do rzęs koniecznie użyj zalotki, która spotęguje efekt!
Opinie o wydłużającym tuszu do rzęs
Średnia ocen Wizażanek to 4/5! Użytkowniczki bardzo chwalą nietuzinkową sylikonową szczoteczkę. Ma ona nie tylko świetny kształt, ale także niewielki rozmiar, który pozwala na precyzyjną aplikację. Wizażanki odejmowały natomiast punkty za, w ich opinii, niewystarczający efekt pogrubienia, na który liczyły najbardziej.
Na początku zdziwiła mnie szczoteczka - wygięta, silikonowa, specyficzna. Jednak okazało się że całkiem wygodnie maluje się nią rzęsy. Do tego nie jest bardzo duża, jak to bywa w niektórych tuszach - dzięki temu bardzo rzadko zdarzało mi się umazać powiekę ;) Z działania jestem zadowolona. Czerń jest intensywna, poprawnie wydłuża, lekko pogrubia, nie skleja rzęs (chyba że przesadzimy z ilością warstw). W ciągu dnia nie osypuje się, nie odbija, nie uczula oczu - zrecenzowała In_my_mind.
Nigdy wcześniej się nie zdecydowałam na wygiętą szczoteczkę, ale promocja w hebe to zawsze okazja na wypróbowania czegoś innego. Dodatkowo estetyczne, złotoróżowe opakowanie przyciągnęło mój wzrok na ten tusz.
Szczotka:
Zdziwiło mnie jak prosto mogłam pomalować wszystkie rzęsy. Bardzo ładnie rozdzielała wszystkie rzęsy i faktycznie je wydłużała. Co nieco je pogrubiała, ale nie nazwałabym to "ekstremalną objętością".
Efekt:
Jak dla mnie trwały, bez osypywania się i bez grudek. Odcień czerni też jak najbardziej zadowalający - napisała optostin.
Zobacz także: Pielęgnacyjny tusz do rzęs w 30 dni zwiększa objętość każdego włoska nawet o 21 razy! Idealnie rozczesuje i podkręca
Inne maskary o działaniu wydłużająco-pogrubiającym
Jeśli szukasz podobnych maskar, które pięknie wydłużą rzęsy, a jednocześnie je pogrubią i delikatnie podkręcą, koniecznie sprawdź poniższe produkty. Znalazł się w nich twój ulubieniec?