Jej włosy są od niej dłuższe prawie o metr. Po umyciu schną przez 24 godziny. Pobiła światowy rekord

W "Księdze Rekordów Guinnessa" znajdziemy wiele zaskakujących, inspirujących, a niekiedy także szokujących wpisów. Na jej kartach zapisali się ludzie z całego świata. Zaledwie kilka dni temu do tego grona dołączyła Aliia Nasyrova, jako posiadaczka najdłuższych włosów.

"Księga Rekordów Guinnessa" od lat cieszy się ogromną popularnością, a wiele osób wręcz marzy, by się w niej znaleźć. Na jej kartach zapisały się liczne rekordy zarówno naturalne, jak i inne, w tym niezwykłe dokonania ludzi. To, co początkowo miało być zbiorem ciekawostek, okazało się hitem na całym świecie. Od niedawna tytułem kolejnej rekordzistki może pochwalić się Aliia. 

Zobacz wideo "Gwiezdne wojny" - trudne początki, pretensje aktorów i rekord Guinnessa

Pobiła rekord Guinnessa. Ma najdłuższe włosy na świecie

35-letnia Aliia pochodzi z Ukrainy, jednak obecnie mieszka na Słowacji, gdzie zarabia jako ilustratorka oraz artystka. Zdecydowanie trudno przeoczyć ją w tłumie. Wszystko ze względu na niebotycznie długie włosy, które posiada. Jej pasma sięgają aż 257,33 cm, co oficjalnie uczyniło je najdłuższymi na świecie na żyjącej osobie. To właśnie dzięki nim kilka dni temu trafiła do "Księgi Rekordów Guinnessa". 

 

Jej włosy są dłuższe od najwyższego człowieka. Porównują ją do Roszpunki

Sama Aliia ma 165 cm wzrostu, co sprawia, że włosy są od niej dłuższe o ponad 92 cm. To jednak nie koniec ciekawostek, gdyż przebijają nawet najwyższego człowieka na ziemi, którym jest Sultan Kösen mierzący 251 cm. Kobieta przyznała, że jej inspiracją była mama oraz babcia, które również pieczołowicie zapuszczały swoje pasma. Oprócz tego zawsze zachwycała się Roszpunką, do której obecnie nieustannie jest porównywana. Na co dzień włosy zaplata w warkocze.

Jak dbać o włosy, żeby były długie? "Czasami odwiedzam morze"

Włosy Alii są nie tylko rekordowo długie, ale przy tym również piękne. Kobieta przyznaje, że bardzo o nie dba, choć nawet z pozoru proste czynności zajmują jej sporo czasu. - Przestrzegam kilku prostych zasad — powiedziała. Jak zdradziła, myje je raz w tygodniu, co zazwyczaj zajmuje około 30 minut, jednak gdy nakłada maskę, musi doliczać do tego dodatkowe 2 godziny. Szokujący jest również czas suszenia. Ponieważ nie jest fanką suszarek, woli, kiedy pasma schną naturalnie, co nierzadko trwa nawet 24 godziny. - Szczotkuję włosy tylko wtedy, gdy są suche, a zajmuje to od około godziny dziennie po umyciu i około 30 minut w pozostałe dni — zdradziła. Oprócz tego regularnie, acz delikatnie podcina końcówki, dzięki czemu wyglądają na zdrowe. Zrezygnowała z farbowania, a do pielęgnacji używa tylko naturalnych produktów, w tym głównie masek, olejków, od czasu do czasu także henny. O swoje pasma dba także od wewnątrz. - Odżywiam się zdrowo i nie piję alkoholu — powiedziała. Zamiast tego Aliia sięga po witaminy oraz regularnie masuje skórę głowy. - Czasami odwiedzam morze lub ocean, aby namoczyć włosy wszystkimi naturalnymi minerałami — wyjawiła. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszym sondażu, który znajduje się poniżej.

Jaką długość włosów preferujesz?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.