Larry McDonnell i Jessica Burns-McDonnell mieszkają w Wirginii Zachodniej w USA. Jak podaje portal guinnessworldrecords.com, para oficjalnie pobiła rekord największej różnicy wzrostu między małżonkami (zakładając, że w związku wyższa jest kobieta). Wynosi ona bowiem aż 86,36 cm.
Jessica ma 177,8 cm wzrostu, a Larry, u którego stwierdzono karłowatość, 91,44 cm wzrostu. O swojej historii miłosnej opowiedzieli dziennikarzom portalu guinnessworldrecords.com.
42-letni Larry i 40-letnia Jessica poznali się w szkole, gdy byli dziećmi. Mężczyzna musiał powtarzać rok, dzięki czemu spotkał swoją przyszłą żonę. - Dorastając, mieliśmy tę samą grupę przyjaciół i w pewnym sensie krążyliśmy wokół siebie, ale tak naprawdę spędzaliśmy czas razem, dopiero gdy byliśmy starsi - wyjaśniła Jessica. Później ich drogi nieco się rozeszły. Jessica miała chłopaka, a Larry mieszkał niedaleko jej miejsca zamieszkania z jedną z jej przyjaciółek.
Choć początkowo nie wiązali ze sobą przyszłości, znajomi wciąż powtarzali im, że świetnie do siebie pasują i powinni się spotykać. Zaczęli się przyjaźnić, a ich relacja wkroczyła na wyższy poziom, gdy Jessica rozstała się z ówczesnym partnerem. - Była pierwszą osobą, przy której mogłem naprawdę być sobą. Śmiała się z moich głupich żartów i wszystko, o czym mówiła, podobało mi się - powiedział Larry.
Larry i Jessica zaczęli się spotykać w 2006 r., i już w grudniu tego samego roku wzięli ślub. Byli już bowiem przekonani, że chcą spędzić ze sobą resztę życia. Pierścionek zaręczynowy schowany był na półce z książkami. - Pamiętam, jak sięgnąłem, chwyciłem pierścionek i straciłem przytomność. Pamiętam, jak powiedziała "tak" i mnie pocałowała - wyznał Larry. Wkrótce na świat przyszły dzieci pary. Olivia ma dziś 16 lat, Daxx 15, Victoria 12. Najmłodszy jest Felix, który niedawno skończył rok. Larry i Jessica postanowili ubiegać się o wpis w Księdze Rekordów Guinnessa, gdy na Facebooku zobaczyli post o innych rekordzistach. Doszli wtedy do wniosku, że tamten mężczyzna jest wyższy od Larry'ego, a kobieta niższa od Jessici. Wiedzieli więc, że mają spore szanse i rzeczywiście się udało. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszym sondażu, który znajduje się poniżej.