Od ponad roku jestem wierna jednemu korektorowi, to precyzyjny korektor od Eisenberg, który jest dla mnie idealny, jeśli chodzi o konsystencję i odcień (wybieram ten najjaśniejszy, w odcieniu Pink). Jest jednak stosunkowo drogi - 199 zł za opakowanie może niektóre z was odstraszyć. Dziś chciałabym przyjść do was z produktem, działającym podobnie jak mój luksusowy ulubieniec, ale z niższej półki cenowej. To produkt od Lovely, mocno kryjący korektor z aplikatorem w wersji "Jumbo". Kosztuje 10 razy mniej i naprawdę też daje radę. Na dowód pokażę wam moje zdjęcia!
Spis treści:
Korektor od Lovely z gąbęczką w wersji "Jumbo" to naprawdę mocno napigmentowany korektor, który jest w stanie zakryć w moim przypadku nawet spore niedoskonałości czy cienie pod oczami. I choć na te drugie, sama nie mogę mocno narzekać, to z niedoskonałościami cery borykam się stosunkowo często. Dlatego też wybór produktu, który czasem wręcz optycznie "przyszpachluje" moje niespodzianki na twarzy, jest dla mnie ważny. W przypadku korektora od Lovely spokojnie mogę nim budować krycie. Jeśli jedna warstwa nie wystarczy na zakrycie niedoskonałości, bez problemu dokładam jeszcze jedną. Plusem jest na pewno duży, ale jednocześnie precyzyjny aplikator, który ułatwia nakładanie kosmetyku.
Korektor od Lovely to bardzo dobrze znany produkt Wizażankom. Został oceniony już ponad 1000 razy na KWC, a jego średnia opinia to 4,1 na 5 możliwych gwiazdek. Ja osobiście przyznaję mu 4,5 na 5 gwiazdek. Uważam, że w przypadku tego produktu stosunek ceny do jakości ma się bardzo dobrze. A tutaj poniżej przedstawiam wam tylko kilka z komentarzy, które pojawiły się na KWC w ostatnim czasie:
Aplikator jest duży, konsystencja nie jest lejąca, bardziej gęsta - to wielki plus. Nie wysusza okolic oczu, nie podkreśla zmarszczek, bardzo długo się utrzymuje, również przykryte nim wypryski są mniej widoczne. Przypudrowany utrzymuje się bardzo długo. Idealnie współgra z podkładem, pudrem innych marek. Za takie pieniądze z czystym sumieniem polecam wypróbować ten produkt - napisała XBunny na KWC.
Często do niego wracam ze względu na dobrze napigmentowane kolory z żółtymi tonami. Duży i wygodny aplikator to kolejny plus tego produktu. Dobre krycie super się sprawdza jako baza pod cienie lub do wykonani cut crease :) Jest przy tym wszystkim wydajny i dobrze współgra z innymi kosmetykami - dodała Ka_tax.
Jeśli korektor od marki Lovely nie jest twoim ideałem lub chciałabyś przetestować inny produkt, mający podobne działanie - ultra mocne krycie, dobre napigmentowanie i trwałość, z czystym sumieniem chciałabym polecić ci poniższe produkty. Jest wśród nich wyżej wspomniany przeze mnie korektor od Eisenberg, ale także inne perełki nieco z niższej półki, w tym hitowy według mnie korektor marki Affect oraz najtańsza z przedstawionych propozycji - klasyk od Revlon:
