hehe siemano Pany,
Stało sieM, overheatowałem swoje siły i zmobilizowałem się aby zrobić zdjęcia Suffolkowi, który niebawem będzie miał już pół roku od zakończenia prac wykończeniowych. Baaa udało mi się już wziąć udział w 2 konkursach, gdzie nawet Suffolk ziają miejsce na pudle, co oczywiście cieszy, że siada, że tak powiem.
Co do projektu, FONTOM MODEL class, bardzo cenie sobie modele Artura, ma świetny warsztat, wkłada dużo serca i pasji w projektowanie i widać to w finalnym produkcie. Wszystko jest bardzo starannie przemyślane, rysunk i instrukcja prowadzą za rękę, część po części, że nie da się nic schrzanić lub przeoczyć. Szalenie sobie cenie tą instrukcję, dlatego że po części, wymusza ona reżim budowy. Nie ma zostawiania sobie najgorszego na koniec. Bryły główne i detale są tak zmiksowane, aby nie męczyć, a zarazem pomagają czyścić tematy punkt po punkcie. O pasowaniu nawet nie mam zamiaru nic pisać, bo to niepoważne. Druk, papier, solidny zapas koloru i masa MASA zdublowanych i ładnie opisanych detali, które dają solidny margines błędu dla pomyłek i błędów wykonawcy. hehe czasem mam wrażenie, że tych zapasowych części wystarczyło by na pół następnego modelu. Upakowanie części, hehe to zawsze drażliwy temat, choć tym razem NIE ma tragedii, hehe tzn da się zmieścić nóż olfy, co wcale nie jest oczywiste, heheeheheh.
Co do samej budowy. Relacja oddaje, wszelkie niuanse, więc nie będę się tu rozpisywał, tym bardziej, że już sporo wywietrzało z pamięci podręcznej. Ale nie pamiętam abym się czymś denerwował.
Reasumując, solidny wierny historycznie projekt, dający wiele satysfakcji i pola do popisu mimo że już w standardzie jest bardzo dopakowany. Mi osobiście Suffolk dał wiele frajdy i bardzo się cieszę, że miałem szansę go zwodować na swojej macie. Zostanie w mojej pamięci na bardzo długo.
Zapraszam do zdjęć.
pozdr

Link do galerii na google drive 
https://photos.app.goo.gl/Hm74fmntiMRfRvy57

Link do relacji
https://papermodels.pl/thread-11650.html

Lodzio miodzio jak mawia mój ulubieniec.  I szczerzę ząbki

Co tu dużo pisać przepięknie wyszedł, gratuluję. Mam tylko jedną prośbę jeśli by się dało. Jest szansa na dwa ostre zdjęcia na detale mocowania lin trałów na dziobie? Proszę

@wieslaw_, ja nawet chyba rozumiem o co Ci chodzi, ale srogo się zawiedziesz, tam niestety nie ma zachowanej logiki funkcjonalnej. Mogę spróbować zrobić to zdjęcie, ale wiele więcej się nie dowiesz niestety. Przykro mi, ale to jest jedynie proteza aby wyglądało. Mimo że też chciałem rozkminić mechanikę działania tego ustrojstwa, nie udało mi się.
@Lukee, hehe pozdr i dzięki

@Karas - rozumiem Twój ból bo sam przekopałem internety i znalazłem tylko opis i rysunki mechaniki tych trałów ale elementów podwodnych. Nigdzie nie mogłem znaleźć w jaki sposób były mocowane na pokładzie, tak więc przygarnę z dobrodziejstwem inwentarza co mi dasz Z góry dziękuję.

Oo, jest w końcu ona, galeria! 
Pięknie popełniony model, masz Ty chłopie zacięcie do tych wszystkich drobnych detali, detalików, czasami aż oczy bolały z wytrzeszczu jak się patrzyło na fotki z relacji, że jak tak można - w sensie pozytywnym oczywiście.
Chciałbym kiedyś zobaczyć jakąś 300-tkę Arturową w Twoim wydaniu, a jestem pewien i chyba mi się nawet obiło o uszy że kusi Cię próba sił w tej skali - Renown się tworzy, pamiętaj o tym 
A co do jakości opracowań Artura i Fantoma - w pełni podpisuje się pod Twoim zdaniem, kawał rzetelnej modelarskiej roboty.

"nie pamiętam abym się czymś denerwował" ,  no i to jest modelarstwo.  Znakomity modelarz + model zaprojektowany uczciwie a nie na odwal dla kasy, daje wspaniałe efekty ale przede wszystkim chęć siedzenia i dłubania przy modelach. Jednym słowem - gratulacje i dla Ciebie i dla tego który wydał.  Jeden ciekawy serial skończony ale zadbałeś już o następny.

Co tu dużo pisać. Kawał pięknej, profesjonalnej roboty. Wielkie gratulacje!

Widziałem ten model już dwa razy na żywo i ciągle mi mało. Jest tak perfekcyjnie sklejony że poprostu mistrzowstwo świata. Będę się starał na nim wzorować i stosować techniki jego wykonania w miarę możliwości na swoich modelach.

Panie Karas - podziwiam i podziwiam, i mój podziw końca nie ma. Gratulacje za piękny model rasowego krążownika.

Cud, miód i orzeszki. Zarówno projekt jak i wykonanie.
Powiedz mi tylko z czego zrobiłeś "tulejki" podstawki. Latam, szukam i nie mogę wpaść na nic sensownego. Potrzebuję mniejsze ale dobra wiedza i na przyszłość :-)
Pzdr

Dokker, w Kniaziu użyłem mocowań do karniszy. Dostępne w każdym Leroyu, Casto itp

Witam .
Dzisiaj ,tylko zaznaczę swoja obecność , jutro albo po jutrze ....  zobaczymy ... w każdym razie jak pozbieram szczenę to napisze coś mądrego .
 SZACUN   MEGA

Dzięki Pany za pozytywny odbiór.
poniżej kilka odp na pytania.
@wieslaw_, nie wiem czy to wystarczy, ale zrobiłem takie zdjęcie, niewiele widać, bo to małe i ciężko jest zrobić sensowne zdjęcie. https://i.imgur.com/0UMFhhb.jpg
@yogi Dokładnie takie są plany. 3oo będzie klejone: ]
@dokker, To mosiężne mufki z marketa budowlanego, mam akurat takie ładne gładkie.

Jeszcze raz wszystkim bardzo dziekuje.

@Karas, chodziło bardziej o tą drugą stronę (przy falochronie) ale i to zdjęcie przyjmę i jestem za nie wdzięczny. Dzięki raz jeszcze.

Widziałem na żywo i robi oszałamiające wrażenie.
Rewelacja. 

Z przyjemnością obejrzałem go w Redzie.
To model wyjątkowy, świetnie sklejony i pobrudzony. Wyrazy uznania!

Jak się zejdzie praca Artura i Michała to musi wyjść "supermodel".
I właśnie tak się stało.
Gratulacje dla obu Panów.

Mam nadzieję że kiedyś dane będzie mi zobaczyć któryś z Twoich modeli na żywo. Każdy z nich to prawdziwe dzieło sztuki a najbardziej niewiarygodne jest, że każdy następny jest lepszy i lepszy. Gratuluję i zazdroszczę umiejętności.

To ja także gratuluję świetnego wykonania i cierpliwości do mojego "wypustu".

Ale zapomniałeś wspomnieć, że okręt jako taki ci się nie podoba:-) Ta stodoła...

@FantomModel, hehehe po niespełna 3 latach, chyba przywykłem, bo już w ogóle nie kłuje mnie po oczach i nie rani serca. Lubie suffa takim jaki jest: ]

Jeszcze raz dziękuje Pany za pozytywny odbiór.