Donald Tusk od 2023 roku ponownie został wybrany na stanowisko premiera - wcześniej sprawował tę funkcję do 2014 roku. Dziś wielu polityków stawia na działalność w mediach społecznościowych i prezes Rady Ministrów nie jest w tym przypadku wyjątkiem. Na jego profilu na Instagramie możemy zobaczyć wiele materiałów - zarówno tych poważniejszych, jak i tych bardziej rozrywkowych. 13 listopada Tusk opublikował nagranie, na którym chodzi po lesie i zbiera grzyby. Ma na sobie jednak garnitur. Jaki cel miał ten zabieg? O komentarz poprosiliśmy ekspertkę.
REKLAMA
Zobacz wideo Tusk ostro do Ziobry: Nie chce pan przejść do historii jako fujara czy miękiszon
Donald Tusk paradował w garniturze w lesie. Dlaczego się na to zdecydował?
Krótki filmik premiera z lasu od razu wzbudził zainteresowanie. Polityk pokazał się na nim w garniturze z koszem grzybów w ręce. - Wiecie, iż Polska gospodarka rośnie, o właśnie, szybciej niż grzyby po deszczu? Trzy razy szybciej niż angielska, cztery razy szybciej niż francuska, dziewięć razy szybciej niż włoska i 12 razy szybciej niż niemiecka. A wiecie dlaczego? Bo robimy, nie gadamy! I nie wetujemy! - mówił na nagraniu.
Donald Tusk pojawił się w garniturze, ale dlaczego to zrobił? To wyjaśniła nam ekspertka od PR, Marta Rodzik. - Pan premier pełni istotną funkcję publiczną i polityczną. Mimo iż strój nie jest odpowiedni na grzybobranie, to myślę, iż tu ważniejszą rolę odgrywał przekaz - zauważa specjalistka. Zwróciła uwagę na grę słów. - Nawiązanie do słów: Gospodarka rośnie jak grzyby po deszczu. Jest to stosowne zastosowanie działań sprzyjających wizerunkowi, tak by nie tracić na wartości pełnionej funkcji - podkreśla Rodzik w rozmowie z Plotkiem.
Były doradca prezydenta wbił szpilę Donaldowi Tuskowi. Porównał ich do Majdanów
Łukasz Rzepecki niegdyś był doradcą prezydenta, a dziś jest posłem Konfederacji. Postanowił odnieść się do nagrania, które opublikował Donald Tusk. Wbił mu szpilę. "W garniturze na grzyby? To prawie jak Majdanowie" — napisał w serwisie X, nawiązując tymi słowami do stylizacji Małgorzaty Rozenek-Majdan i jej męża. Para w 2018 roku zdecydowała się na grzybobranie w odświętnych strojach, co rozbawiło internautów.












