Dobro smakuje najlepiej

W Restauracji Smakosz trwa akcja „Posiłek zawieszony”. Na czym polega? Każdy może kupić wybrane danie i zostawić go dla kogoś w potrzebie – wystarczy przypiąć paragon na tablicy, aby później zdjęła go osoba potrzebująca i otrzymała darmowy posiłek. Ten mały gest może naprawdę zmienić czyjś dzień!

To już kolejna edycja i, jak podkreśla Magdalena Wydra, właścicielka Smakosza i inicjatorka działania, świdniczanie zawsze chętnie dzielą się z tymi, którym trudno sprostać codziennej rzeczywistości.

– Są osoby, które zostawiają choćby po kilka paragonów. Zachęcamy naszych klientów i mieszkańców miasta do udziału w akcji, z góry dziękując za dobre serca. To taki niewielki gest a komuś może naprawdę pomóc. Ci, którzy potrzebują wsparcia, rzadko o nie proszą. Być może możliwość zdjęcia paragonu i odebrania darmowego obiadu będzie dla nich mniej krępująca. jeżeli ktoś ma w swoim otoczeniu osoby lub rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji, może poinformować ich o „Posiłku zawieszonym” – mówi Magdalena Wydra.

Jemy i pomagamy

Smakosz oraz Karuzela Smaku biorą także udział w ogólnopolskiej, jednodniowej inicjatywie „Świąteczny Stół Pajacyka”, której celem jest wspieranie dożywiania dzieci i młodzieży oraz poprawy ich zdrowia psychicznego. 5 grudnia obie restauracje przekażą 10% utargu na rzecz programu „Pajacyk” Polskiej Akcji Humanitarnej, w ramach którego organizowane jest wsparcie żywnościowe.

– Serdecznie zapraszamy – wspólnie możemy zrobić coś naprawdę dobrego – dodaje pani Magdalena.

Restauracja Smakosz mieści się przy ul. Piłsudskiego 6a. Jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-17.00 oraz w soboty, od 10.00 do 16.00.

aw, fot. Restauracja Smakosz