Każda odczuwana emocja ma swoją drugą stronę. Zupełnie jak moneta: awers i rewers. Z jednej strony radość, z drugiej ironia, poczucie winy – uległość, smutek – bezradność. No i złość – prawdziwa królowa kamuflażu, zwłaszcza w emocjonalnym repertuarze kobiet. My kobiety mamy prawo czuć lęk, ale złościć nam się po prostu nie wypada.