Makijaż po 40., 50. czy 60. roku życia wcale nie musi być czasochłonny. Wizażyści są zgodni: najwięcej dają małe, sprytne triki. Jeden z nich dotyczy ust.
REKLAMA
Trik wizażystów, by odmłodzić twarz makijażem? Jasny, połyskujący kosmetyk na środek ust
Zapomnij o ciężkich, matowych pomadkach - one optycznie spłaszczają usta i dodają im surowości dawnych guwernantek czy groźnych ciotek. Wizażyści polecają jasny błyszczyk, delikatny topper lub transparentny gloss, ale... nałożony tylko na jedno miejsce. Gdzie? Na sam środek dolnej i górnej wargi.
Dlaczego to działa? Ponieważ:
światło odbija się od połysku - usta wyglądają pełniej,
blask wygładza optycznie drobne zmarszczki,
jasny kolor odświeża rysy i dodaje im miękkości,
efekt jest natychmiastowy - bez żmudnych poprawek.
To chyba najprostsza makijażowa sztuczka. Do zastosowania której wcale nie trzeba być makijażystką.
makijaż ust (zdj. ilustracyjne)SeventyFour/istock
Dla kogo jest ten trik? Dla każdej kobiety która chce wyglądać świeżej i młodziej
To sposób idealny dla kobiet 50+, ale działa świetnie także u 40-latek i 60-latek.
Wypróbuj na własnych ustach, jeżeli zauważyłaś, iż stały się węższe i jakby "zasznurowane", a ich kontur jest mniej wyraźny niż kiedyś.
A także kiedy pomadki, których używasz osadzają się na zmarszczkach. Oraz gdy po prostu lubisz szybkie a spektakularne efekty.
I jeszcze jedno: nie trzeba kupować drogich kosmetyków. Wystarczy najprostszy, jasny błyszczyk za kilkanaście złotych, który pewnie już i tak masz w kosmetyczce.
Zobacz także: To najpiękniejsza sukienka na święta, a Mohito ją wyprzedaje - "leży doskonale". Cuda też w Sinsay










