UROJONY
- Gdyby tak ktoś nas słuchał, byłby pewny, że jesteśmy wariatami i żyjemy w urojonym świecie - powiedziała Bajdoła po jakiejś groteskowej dyskusji na niby.
- Wszyscy ludzie żyją w urojonym świecie. I
ktoś tam sobie chichocze, patrząc, wcale nie patrząc, na naszą zimną kruszynkę
latającą wokół lampeczki ze słońca.
I Bajgór był przez moment pewny, iż tak jest
naprawdę. A Bajdoła przyznała mu rację, ale po pewnym czasie.